5 bolesnych lekcji, jakie dał nam 2020
Choć o doświadczeniach z ubiegłych miesięcy wszyscy chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć, warto wyciągnąć z nich kilka lekcji, które być może w przyszłości pozwolą lepiej znieść kryzysowe sytuacje.
Początek nowego roku to czas podsumowań i postanowień. Zwykle zadajemy sobie pytania: co w ubiegłych miesiącach było nie tak, co można było zrobić lepiej, jakich błędów nie powtarzać? I choć nikt nie zasłużył na to, co wydarzyło się w 2020, pandemia obnażyła wiele słabości i niedociągnięć. Praca nad nimi z pewnością pozwoli spać spokojniej w 2021 roku.
#1 Brak poduszki finansowej oznacza twarde lądowanie
Restrykcje wprowadzane w obawie przed koronawirusem musiały odbić się na gospodarce. Brak klientów i utrata płynności finansowej spowodowały, że długi salonów beauty wzrosły. Największy skok – aż o 10% – nastąpił jednak na samym początku pandemii, od lutego do marca. Oznacza to, że wiele firm nie było przygotowanych na jakąkolwiek sytuację kryzysową – nie miały poduszki finansowej, która pomogłaby ochronić biznes. Jej brak to poważny problem, ale odpowiednie zarządzanie budżetem i optymalizacja kosztów krok po kroku pomogą wypracować finansowe zabezpieczenie.
#2 Internet oferuje branży beauty więcej, niż mogło się wydawać
Na początku 2020 roku niewiele salonów prowadziło jakąkolwiek sprzedaż w sieci. Kiedy jednak branżę dotknął lockdown, okazała się ona jedynym sposobem na zarabianie pieniędzy mimo zamknięcia. Bony przedpłacone i sprzedaż produktów pomogły przetrwać wielu salonom, ale to nie jedyne internetowe udogodnienia, jakie przydały się w ubiegłych miesiącach (i przydają się nadal). Ankieta Bezpieczny Salon pozwala upewnić się, czy klient, który przyjdzie na wizytę, jest zdrowy, a rezerwacja online to najbezpieczniejsza forma umawiania spotkań.
#3 Komunikacja z klientami musi być na tip-top
Nieprzewidziane sytuacje zawsze wywołują chaos informacyjny, a ten powoduje kumulowanie się kolejnych trudności. Widać to doskonale wśród konsumentów usług beauty. Gdy tylko rząd obwieszcza nowe zasady, w salonach rozdzwaniają się telefony. Skołowani klienci pytają, co z ich wizytami lub, co gorsza, zdezorientowani odwołują spotkania. Warto w komunikacji wykorzystywać narzędzia, które pomogą błyskawicznie wysyłać ważne informacje – takim narzędziem są masowe wiadomości SMS w Versum. Nasz salon pozostaje otwarty – zapraszamy na bezpieczne i relaksujące wizyty! – taki komunikat oszczędzi kłopotu i Tobie, i Twoim klientom!
#4 Relacji nie można zaniedbywać
Pandemia okazała się także papierkiem lakmusowym trwałości i prawdziwości więzi marek z klientami. Lojalni konsumenci chcieli wspomóc swoich ulubionych specjalistów, na przykład kupując bony przedpłacone – mimo że nie wiedzieli, kiedy będzie można je zrealizować. Dla salonów, które nie uzyskały podobnego wsparcia od swoich klientów, powinna być to czerwona lampka. Z jakiegoś powodu nie udaje im się nawiązywać głębokich relacji, trzeba więc znaleźć źródło problemu i rozwiązać go. Może w tym pomóc nasz poradnik o pozyskiwaniu ambasadorów, czyli klientów zaangażowanych maksymalnie.
#5 Konkurowanie powinno mieć swoje granice
Konkurencja na rynku usług to potrzebne i korzystne zjawisko, które motywuje do podnoszenia jakości. Może mieć jednak swoje ciemne oblicze, a w branży beauty bywa nawet zabójcza. Praktyki takie jak blokowanie terminów czy wystawianie fałszywych opinii można ukrócić, korzystając z odpowiednich narzędzi. Ale jak wzbudzić ducha współpracy ponad podziałami? Pandemia pokazała, że jest to dość trudne. Na samym jej początku branża podzieliła się na zwolenników i przeciwników odgórnego nakazu zamknięcia salonów. Po jakimś czasie jednak sytuacja się zmieniła, a branża obrała wspólny front, co było widać na przykład po reakcjach na zainicjowaną przez Versum akcję #ChcęDoSalonu. Na przyszłość warto pamiętać, że są sytuacje, w których opłaca się stać za sobą murem!
Mimo trudów minionych miesięcy, z optymizmem patrzymy w przyszłość. Polskie salony przetrwały już bardzo wiele, ale pokazały też swoją siłę. Udowodniły przede wszystkim to, o czym od początku mówiliśmy – że wiedzą, jak zapewnić bezpieczeństwo i komfort swoim klientom. Cieszymy się, że mogliśmy wspierać branżę beauty w 2020 roku i nadal będziemy to robić w 2021!
Nie znasz jeszcze Versum?
